Jak
co roku wiosenne prace w ogródku owocują założeniem kwietnej
łąki. W tym roku będzie to łąka słoneczników. A jakich,
zobaczymy, gdy minął nam wakacje. Wiosenny czas spędziliśmy na
przygotowaniu ziemi pod uprawę przekopując i użyźniając grunt,
do którego zasialiśmy ogromną ilość nasion. W początkowej fazie
strasznie zasmakowały w nich dzwońce przybywające gromadnie na
łąkę jak do karmnika. Liczne łuski zmusiły nas do ponownego
zasiewu, ale jak obrazują zdjęcia, był on owocny. Mając w
zamiarze liczne kwitnienie chcieliśmy, aby nasza łąka była
przyjazna dla pszczół i owadów. Służyć będą temu umieszczone
poidełko, domki i skrytki dla małych mieszkańców ogrodu. Teraz
już tylko pielęgnować i czynić obserwacje odwiedzających ją
gości.