7 maj jest pamiętnym
dniem w naszym Domu, Fiszoraki wybrały się na wycieczkę do „Krainy
Westernu” w Sarnowej Górze. Pobyt w westernowym miasteczku
pogłębił naszą wiedzę, oraz dał możliwość poznania kultury
Indian. Zwiedziliśmy wioskę indiańską, usłyszeliśmy wiele
opowieści, a także mieliśmy okazję zobaczyć wiele przedmiotów
używanych przez „Czerwone Twarze”. Atrakcji było co niemiara,
mieszkańcy strzelali z łuku i z wiatrówki, rzucanie toporkami,
pokonywanie torów przeszkód -ah co to był za dzień. Wiele radości
sprawiła nam także przejażdżka na koniu, bryczką oraz dmuchane
zjeżdżalnie, malowanie twarzy i mini Zoo.
Zahaczyliśmy o sklep z pamiątkami,uczestniczy zaopatrzyli się w kapelusze, łuki i strzały które po powrocie do Domu chętnie pokazywali przy czym dzielili się opowieściami o Dzikim Zachodzie.
Zahaczyliśmy o sklep z pamiątkami,uczestniczy zaopatrzyli się w kapelusze, łuki i strzały które po powrocie do Domu chętnie pokazywali przy czym dzielili się opowieściami o Dzikim Zachodzie.













Zmęczeni ale
jakże radośni wróciliśmy do naszego Fiszorku, ta wyprawa w czasie
pozwoliła nam zapomnieć o codziennych troskach i oddać się
zabawie.